10 mar

Pola Wasilczyk – PRZEMIANY STYLU TWÓRCZOŚCI … : Zakończenie

Zakończenie

„Edward Hartwig był jednym z najwybitniejszych fotografików polskich drugiej połowy XX wieku i jednym z niewielu polskich fotografików, których nazwiska figurują w prestiżowych encyklopediach fotograficznych. ”173

„Był mistrzem dla kilku pokoleń (…).” Nie można powiedzieć, że wraz z nim skończyła się pewna epoka, bo był zawsze aktualny i jeszcze długo pozostanie współczesny.”174

Należał do tych wybitnych artystów, którzy wycisnęli zdecydowane piętno w historii polskiej fotografii. Zadecydował zarówno o jej wysokim poziomie, jak i kształcie. Zawsze był „praktykiem”, bardzo wrażliwym na to, co aktualnie działo się w sztuce, ale również technice fotograficznej. Przetwarzał to po swojemu, niezwykle konsekwentnie, nie naśladując nikogo. Przez całe życie poszukiwał nowych rozwiązań estetyczno-formalnych, najwłaściwszych środków wyrazu artystycznego i eksperymentował. W obszarze wszystkich tematów poszukiwał formy i budował ją światłem.

Był „mistrzem ulotnego piękna.”175 w historii fotografiki zapisał się jako wybitny portrecista, wspaniale czujący się z aparatem w krajobrazie; wybitny realista, a jednocześnie autor surrealistycznych fotografii, skłaniających odbiorcę do myślenia o logice marzeń sennych. Subtelny impresjonista z czasów młodości, przeobrażony w grafika operującego kontrastem czerni i bieli.

„Hartwig nie tylko był w stanie wykorzystać wszystkie możliwości, jakie dawała i daje fotografia, ale także sam niejednokrotnie wyznaczał nowe trendy, przesuwając granice zarówno wyobraźni, jak i technicznych możliwości, dzięki czemu, nie dysponując cyfrowymi technikami obróbki obrazu, tworzył prace łączące elementy grafiki, malarstwa i fotografii. Mało kto potrafił tak wspaniale połączyć funkcję dokumentującą fotografii z czystą grą wyobraźni, utrwalenie rzeczywistości z tworzeniem nowych obrazów.”176

Przez prawie osiemdziesiąt lat twórczości głównymi jego tematami były: człowiek – subtelne i tajemnicze akty, teatr oraz pejzaż. Ojczysty krajobraz to temat, do którego Edward Hartwig stale powracał. „(…) był to człowiek, który postawił sobie postulat postępu w obrębie własnych środków wyrazu, ciągłego poszukiwania nowych metod, ujęć i chwytów, by coś ze świata – fotografowanego wiele razy i przez to zbanalizowanego do szczętu – jeszcze wycisnąć.”177

Sława artysty sięgała daleko poza granice Polski, co potwierdza udział w słynnej wystawie 1975 roku „10 Fotografików Świata FIAP” (Federation Internationale d’ Art. Photographique). Edward Hartwig został uhonorowany najpierw tytułem EFIAP – wybitnego artysty, a potem najwyższym tytułem, jaki może zostać przyznany zasłużonemu działaczowi – Honoraire Excellence FIAP. Ważniejsze wystawy indywidualne, w których uczestniczył, były swojego rodzaju przeglądem twórczości: „Photokina” w Kolonii 1965, ”Fotofest„ w Houston w USA 1984 i 1988, wielka wystawa „L’AnnÉe de l’Est” w Musée de l’Elysée w Lozannie 1990. Dużym sukcesem stały się dwie prezentacje autorskie w Paryżu, za które otrzymał z rąk Jacques’a Chirac’a Medal Miasta Paryża. Znaczącym wydarzeniem była indywidualna ekspozycja na II Fotokonferencji Wschód-Zachód „Europejska Wymiana” w 1991 roku – najważniejsza międzynarodowa wystawa fotograficzna lat dziewięćdziesiątych w Polsce. Jako jedyny polski fotograf trzykrotnie prezentował swoje prace w ramach wielkich przeglądów retrospektywnych w Zachęcie. Miał dziesiątki wystaw w kraju i za granicą, m.in. w Paryżu, Mediolanie, Atenach, Amsterdamie, Lozannie, a także w Japonii i USA. Pozostawił po sobie imponujący dorobek twórczy. Jego prace możemy oglądać zarówno w zbiorach polskich, jak i kolekcjach światowych: Muzeum Sztuki (Łódź), Muzeum Fotografii (Kraków), Muzeum Historyczne Miasta Stołecznego Warszawy, Muzeum Teatralne (Warszawa), Muzeum Narodowe (Wrocław), Muzeum (Kazimierz Dolny), Muzeum Miejskie (Lublin), Teatr NN (Lublin), Biblioteka Narodowa (Warszawa), Murray Forbes Collection (Cambridge, Anglia), Bibliotheque National w Paryżu, Musee de l’Elysee w Lozannie, Portrait Collection (Museum of Fine Arts, Houston, USA), Nawigator Foundation (Boston, USA), Israel Museum (Tel Aviv, Izrael), Muzeum Narodowe (Warszawa).178

Prace obrazujące cały dorobek twórczy Edwarda Hartwiga można było obejrzeć zgromadzone w jednym miejscu. Wystawa monograficzna, zatytułowana „Edward Hartwig – Fotografie” odbyła się w dniach  22 lipca – 9 września 2004 w Muzeum Narodowym w Warszawie. Przygotowania do niej trwały kilka lat. Jak podano w materiałach prasowych Muzeum Narodowego – miała być ekspozycją jubileuszową zorganizowaną dla uczczenia dziewięćdziesiątej piątej rocznicy urodzin autora i osiemdziesięciolecia jego pracy twórczej. Niestety nie dożył oczekiwanej wystawy. Zmarł 28 października 2003 roku. Sam artysta uczestniczył w przygotowaniach do tego przedsięwzięcia niemal do końca życia. W wielu przypadkach sam decydował, które prace powinny się tam znaleźć. Kurator wystawy, Małgorzata Plater-Zyberk, podkreśliła, że wyselekcjonowanie z ogromnego dorobku Hartwiga najlepszych i najbardziej charakterystycznych zdjęć nie było łatwe. Zaprezentowano 260 prac mistrza fotografii. Wybór został dokonany tak, aby ukazać zarówno jego drogę twórczą, jak i bogactwo tematów, którymi się zajmował. Były to zdjęcia pejzaży, portrety, zdjęcia teatralne, widoki z polskich miast.179 Retrospektywna wystawa budziła kontrowersje. Pojawiły się problemy z nadawaniem tytułów i datowaniem poszczególnych fotografii. Niektóre prace miały odmienne tytuły niż te, na wcześniejszych wystawach czy w publikacjach.

„To, że różnice takie mogą się pojawić jest dopuszczalne, bo Edward Hartwig sam dowolnie tytułował i datował poszczególne odbitki, nawet te, które dotyczyły tego samego ujęcia będąc różnorako przetworzone czy kadrowane.” 180

Jak twierdzi jego córka, Ewa Hartwig-Fijałkowska, daty zostały w większości oparte na własnoręcznie dokonanych przez artystę opisach.

„Ale gdy w przypadku zdjęcia stanowiącego jakby logo wystawy (okładka, poz. kat. 52 – portret dziewczyny w chustce na głowie i w czarnych rękawiczkach) różnica sięga prawie 30 lat – to jest to niepokojące. Na wystawie mamy datę 1950, natomiast prawie ta sama wersja tego zdjęcia pojawia się w monograficznej książce wydanej przez wydawnictwo Terra Nova (2001), gdzie jest datowana na 1979 rok!”181

Podobnie rzecz ma się z tytułami przykładowo:

„Przy zdjęciu pt. „Powrót z pastwiska; Podkarpacie; Muzeum Lozanna, 1935” (poz. kat. 36) artysta zapewne dopisał „Muzeum Lozanna” dlatego, że praca ta prezentowana była podczas wielkiej wystawy „L’annee de l’Est” w Muzeum Elizejskim w tym mieście w 1990 roku! a wiec 55 lat później niż powstało zdjęcie. Podpis ten na wystawie (i w katalogu) jest więc mylący!”182

Te nieporozumienia mogły wynikać z tego, że, jak możemy się domyślać, użyte tytuły były wierną kopią tego, co było na odwrotnej stronie zdjęć. Pomimo powyżej wymienionych problemów, zorganizowana wystawa była bardzo obszerna i odniosła sukces. Przełożyło się to na dużą frekwencję – co zostało już zauważone podczas wernisażu. Wystawa ta – nazwana „monograficzną”, biorąc pod uwagę całe bogactwo twórczości Edwarda Hartwiga, była zaledwie częścią dorobku tego artysty, bardzo trudnego do scharakteryzowania. Należy docenić trud Ewy Hartwig- Fijałkowskiej, która uczestniczyła w przygotowaniach do ekspozycji. Po śmierci ojca z poświęceniem rozpoczęła prace nad archiwizacją jego dorobku, który liczy się w tysiącach prac. „Zdecydowałam się policzyć niepoliczalne”183 – taki cel wyznaczyła sobie córka zmarłego artysty.

„Edward Hartwig był artystą spełnionym i chociaż jego poglądy na fotografię ulegały stałej ewolucji, nie zmienia to faktu, że jego dzieło przy całej różnorodności jest bardzo spójne. Postawa „twórczego przetwarzania rzeczywistości” dotyczy wszystkich rodzajów fotografii, jakie uprawiał. Równocześnie cechowała go niechęć do ścisłych kwalifikacji tematycznych – nie był w tradycyjnym rozumieniu pejzażystą czy portrecistą”184

Barbara Kosińska napisała w 1994 roku:

„Krytyka zgadza się na ogół, iż dorobek Hartwiga nie daje się zaszeregować do określonego nurtu czy tendencji, pochodzi bowiem z różnych epok estetyczno-stylistycznych, z którymi artysta kolejno czuł się związany, a które były od siebie tak bardzo odległe – nie tylko w czasie – jak romantyczny impresjonizm lat dwudziestych rodem   z Misonne’a   i trendy  abstrakcyjne   i konceptualne   lat   sześćdziesiątych i siedemdziesiątych.”185

Hartwig, obecny w polskiej fotografii prawie od zawsze, doczekał się także wielu omówień i analiz. Na temat jego twórczości wypowiadali się najwybitniejsi krytycy (m.in. Jan Sunderland, Urszula Czartoryska, Jerzy Busza, Barbara Kosińska) oraz artyści (m.in. Bronisław Schlabs, Jerzy Lewczyński, Zbigniew Dłubak).186 Wydawał autorskie albumy, z których ten najsłynniejszy „Fotografika” (Arkady, 1958), przyniósł mu ogromny rozgłos. Oprócz tego trzeba pamiętać jego publikacje, takie jak: „Kulisy Teatru”, „Wariacje Fotograficzne”, „Pieniny”, „Moja ziemia”, „Akropol”, „Żelazowa Wola”, „Wierzby”, Halny”. „Twórczość Edwarda Hartwiga jest tak bogata, że można by było obdarzyć nią kilku artystów. Zasłużył się nie tylko jako wielki fotografik, twórca własnego stylu.”187 Po śmierci wielokrotnie odwoływano się do jego osiągnięć, organizowano wystawy prezentujące zdjęcia mistrza. Świadczy to jednoznacznie, jak ważna jest w historii fotografii jego twórczość. Trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem Andrzeja Waltera:

„Hartwig w moim odczuciu był poetą zdjęć – poetą widoku i poetą człowieka – dającym finalnie efekt poety fotografii… Jego ścieżki wiodły go w krainę eksperymentalnych form, przy zachowaniu miłości do tradycji i klasycyzmu. Ta czułość dla przemijania, czy wręcz przemijalności, uzupełniona o pęd ku nowemu, odkrywczemu i nietuzinkowemu pozwoliła Panu Edwardowi wniknąć w meandry prawdziwej Wielkiej Sztuki i wejść do Wielkich panteonu. Wielkich – już nie tyle polskiej, ile wręcz światowej fotografii.” 188

 

_________

PRZYPISY

173 Wp.wiadomosci pl, Fotografie Edwarda Hartwiga w muzeum narodowym, https://wiadomosci.wp.pl/fotografie-edwarda-hartwiga-w-muzeum-narodowym-6037774577300097a
174 Świetlik Andrzej, Fotograficy o Edwardzie Hartwigu, Gazeta Wyborcza”, 30 października 2003 roku, s. 12, „Rzeczpospolita”, 30 października 2003 roku, s. 10, http://teatrnn.pl/leksykon/artykuly/edward-hartwig-fotograficy-o-edwardzie-hartwigu/(dostęp: 17.04.2018)
175 Walter Andrzej, Nadwiślański Mglarz, http://pisarze.pl/eseje/8488-andrzej-walter-nadwislanski-mglarz.html(dostęp: 23.05.2018) Walter Andrzej, http://pisarze.pl/eseje/8488-andrzej-walter-nadwislanski-mglarz.html
176 Grabowiecki Marcin, Wystawa w Zamku Królewskim w Warszawie, http://www.fotopolis.pl/autor/707- marcin-grabowiecki, (dostep: 26.05.2018)
177 Jarecka Dorota, Piękno śmietnika, Gazeta Wyborcza, nr 171, 23.07.2004, http://www.archiwum.wyborcza.pl/Archiwum/0,107050.html (dostep: 21.05.2018)
178Wikipedia, Edward Hartwig, https://pl.wikipedia.org/wiki/Edward_Hartwig (dostęp: 18.07.2018)
179WP wiadomości, Fotografie Edwarda Hartwiga w Muzeum Narodowym, https://wiadomosci.wp.pl/fotografie- edwarda-hartwiga-w-muzeum-narodowym-6037774577300097a(dostęp:18.02.2018)
180 Grygiel Marek, Hartwig w Narodowym, http://fototapeta.art.pl/2004/ehn.php (dostęp:18.02.2018)
181Tamże.|
182Tamże.
183WP wiadomości, Fotografie Edwarda Hartwiga w Muzeum Narodowym, https://wiadomosci.wp.pl/fotografie- edwarda-hartwiga-w-muzeum-narodowym-6037774577300097a (dostęp:18.02.2018)
184 Busz Jerzy, Znajomy z encyklopedii – Edward Hartwig, „Kwartalnik Fotografia” 1(25), s. 24, 1982.
185 Świat Obrazu, 20 najważniejszych polskich fotografów. Edward Hartwig, https://www.swiatobrazu.pl/20- najwazniejszych-polskich-fotografow-edward-hartwig-21145.html (dostęp:15.04.2018)
186 Grygiel Marek, Hartwig w Narodowym, http://fototapeta.art.pl/2004/ehn.php (dostęp:18.02.2018)
187 Sobota Adam, Edward Hartwig – krytycy o twórczości Edwarda Hartwiga, http://teatrnn.pl/leksykon/artykuly/edward-hartwig-krytycy-o-tworczosci-edwarda-hartwiga/ (dostęp: 3.05.2017)
188 Walter Andrzej, Nadwiślański Mglarz, http://pisarze.pl/eseje/8488-andrzej-walter-nadwislanski-mglarz.html (dostęp: 23.05.2018)