20 wrz

Bartosz Puczyński – HISTORIA… LUBLIN…

Czy na pewno ?

Patrząc na zestaw Historia – Lublin; Miejsca jakich nie ma, mogę stwierdzić, że wszystko się zgadza – miejsca, które znalazły się w nie pasującym kontekście, czy też scenerii. Jednak w fotografii dokumentalnej to właśnie ta nieadekwatność buduje historię każdego z obrazów, to ja sprawiam, że te miejsca są niezwykłe i niepowtarzalnie wrażliwie widziane przeze mnie.

Ukazana moim okiem praca jest tylko moja, budująca historie każdej z fotografii. To sprawia, że staje się w mojej opinii interesująca. Kolejnym argumentem za przewrotnością tytułu wystawy są miejsca. To tutaj spędziłem sporą część swojego życia, gdzie dorastałem i uczyłem się fotografować, począwszy od zwykłego pstrykania kwiatków, czy robienia jakichkolwiek reportaży tematycznie powiązanych z zagadnieniami kultury i innymi.

Kultura miasta Lublin to obszar, który uświadamia mi jakim trzeba być twórcą, by pokazać coś niepowtarzalnego i niezwykłego, czego nie dostrzegamy na co dzień. Ukazywanie miejsc, których już nie ma, to przedstawianie niepowtarzalnych przestrzeni, gdzie kiedyś toczyło się życie, ludzie pracowali i byli dumni, że pracę mają.

prace:

wernisaż

/foto Paweł Snopek oraz aparatem Pawła, Tomek Bosiacki/